Położone w zachodniej Anatolii miasto Bolu, nazywane było w czasach antycznych Bithynium, a następnie Klaudiopolis. Obecnie jest stolicą prowincji i liczy sobie około 120 tysięcy mieszkańców. Jego znaczenie wynika z położenia w pobliżu trasy z Istanbulu do Ankary, w przybliżeniu w połowie drogi pomiędzy tymi metropoliami. Pięknie usytuowane wśród zalesionych gór może stanowić miły przystanek dla podróżników, a jednocześnie bazę do wycieczek krajoznawczych po bliżej i dalszej okolicy.

Rys historyczny:

Około 2000 roku p.n.e. Bolu należało do terytoriów znajdujących się pod kontrolą Hetytów. W 500 roku p.n.e. było natomiast jednym z głównych miast Królestwa Bitynii i słynęło z pastwisk oraz sera.

W czasach rzymskich, jako Klaudiopolis - na cześć cesarza Klaudiusza, upamiętniło się jako miejsce urodzin Antinousa, młodziutkiego kochanka cesarza Hadriana, pośmiertnie uznanego za bóstwo.

W 1325 roku miasto zostało podbite przez Imperium Osmańskie i od tego czasu znane jest jako Bolu (zniekształcenie słowa polis).

Czasy współczesne:

Bolu, pomimo swej pozycji jako centrum administracyjnego, jest spokojnym miastem nastawionym głównie na handel. Gospodarka opiera się o leśnictwo i rękodzieło, a ważny wkład w lokalny budżet mają żołnierze z lokalnej bazy wojskowej oraz studenci z uniwersytetu Abant İzzet Baysal.

Znaczenie strategiczne Bolu spadło w 2007 roku, po otwarciu tunelu pod górą Bolu, umożliwiającego ruchowi kołowemu na trasie Stambuł - Ankara ominięcie miasta. Tzw. 'stara autostrada' (trasa nr 100) wiodąca przez góry prowadzi w bezpośrednim sąsiedztwie miasta. Obecnie wiele znajdujących się przy niej zajazdów i restauracji chyli się ku upadkowi, a podróżnicy nie zdają sobie sprawy, jak atrakcyjne widokowo tereny przejeżdżają.

Obecna autostrada, będąca częścią trasy europejskiej E80, stanowiła zresztą spore wyzwanie dla jej projektantów. Położona jest bowiem na uskoku północnoanatolijskim, na którym regularnie występują trzęsienia ziemi. Jedno z nich uszkodziło nawet w 1999 roku będący wówczas w budowie tunel pod górą Bolu.

W Turcji Bolu słynie ze słodkości wytwarzanych z orzechów laskowych oraz wody kolońskiej (tr. kolonya) o zapachu trawy.

Klimat w Bolu zaliczany jest do oceanicznego, o chłodnych i czasami śnieżnych zimach i bardzo ciepłych latach. Górzyste otoczenie czyni jednak porę letnią całkiem przyjemną, zwłaszcza jeżeli skorzysta się z możliwości oferowanych przez najbliższą okolicę.

Informacje praktyczne:

W Bolu nie brakuje hoteli, w których mogą przenocować przyjezdni. Większość z nich znajduje się w centrum miasta, przy głównej ulicy czyli İsmet Paşa Caddesi. Osobiście sprawdziliśmy i polecamy hotel Rahmi, położony nieco na uboczu, przy uliczce Kutlular, w okolicach muzeum. Pokój czterosobowy ze śniadaniem kosztował w 2011 roku 130 TL, a trzyosobowy bez śniadania - 100 TL. W hotelu można korzystać z bezprzewodowego internetu, pokoje są dość przestronne i czyste, wyposażone w łazienki i telewizory.

Poszukując posiłku warto przespacerować się İsmet Paşa Caddesi, zaglądając w boczne uliczki, w których znajdziemy rozmaite lokanty i restauracje, serwujące typowe dania kuchni tureckiej, w tym pide i kebaby. Jeżeli poszukujecie bardziej międzynarodowych doznań kulinarnych, to przy İsmet Paşa Caddesi znajduje się centrum handlowe Becikoğlu Alış Veriş Merkezi, w którym, oprócz sporej ilości sklepów oraz supermarketu Migros, działa Burger King oraz kilka tureckich sieci fast-foodowych.

Również przy İsmet Paşa Caddesi mieszczą się banki, a w bezpośrednim sąsiedztwie poczta, na której można wymienić pieniądze.

Więcej informacji o Bolu znajdziecie w relacji Turcja dookoła.