Poniższy artykuł został opublikowany w "Szkicach o państwie i polityce" (Studenckie Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach) Tom V, Katowice 2003
„Naród Turecki jest gotowy i zdecydowany iść naprzód - niepowstrzymany i nieustraszony - drogą cywilizacji” Mustafa Kemal, 1924 rok
Celem niniejszej pracy jest, parafrazując Ruth Benedict, odpowiedź na pytanie: ”Co sprawia, że Turcja jest krajem Turków?” [1]. To pytanie tylko z pozoru wydaje się banalne, należy bowiem pamiętać, że jeszcze na początku XX wieku pogardliwym mianem Turka określali otomańscy notable nieokrzesanych chłopów z Anatolii. Turek - znaczyło tyle, co prostak, grubianin. Godność temu określeniu nadał dopiero Mustafa Kemal Pasza, znany jako Atatürk, czyli „Ojciec Turków”. W jaki sposób tego dokonał i w jakim celu? Dlaczego jest on uważany w Turcji za „Ojca Narodu”, a jego pomniki, popiersia i portrety zdobią urzędy, ulice i sklepy w każdym tureckim mieście? Czy można go uznać za „proroka narodowego” w znaczeniu, jakie temu określeniu nadał H. Kohn, a może był Atatürk kimś więcej? Odpowiedzi na te pytania postaram się udzielić w dalszej części tej pracy, a w tym zadaniu pomocny mi będzie model powstawania narodów stworzony przez Benedicta Andersona w dziele „Wspólnoty wyobrażone”. Zastosowanie tego modelu jako pewnego typu idealnego w sensie weberowskim ukaże jednocześnie jego użyteczność do analizy procesu kształtowania się rzeczywistego narodu.
4. Proces tworzenia się narodu
5. Model nacjonalizmu a proces formowania się narodu
Bibliografia:
[1] Ruth Benedict, Chryzantema i miecz, Warszawa, 1999.
[2] Benedict Anderson, Wspólnoty wyobrażone, Kraków, 1997.
[3] M. E. Zajączkowska, Kemal Pasza, Warszawa, 1966.
[4] D. Kołodziejczyk, Turcja, Warszawa, 2000.
[5] B. Lewis, Narodziny nowoczesnej Turcji, Warszawa, 1972.
[6] J. Reychman, Historia Turcji, Wrocław, 1973.
[7] K. Poznańska, Republika Turecka, Warszawa, 1977.